Jeszcze kilkadziesiąt lat temu osoby niesłyszące były skazane na życie w ciszy. Od tego czasu medycyna i technologia rozwinęły się we wprost nieprawdopodobnym tempie. 30 lat temu stworzona została pierwsza i, jak dotąd, jedyna proteza zmysłu – implant ślimakowy.
Otworzyło to zupełnie nowe perspektywy dla osób mierzących się z problemami ze słuchem. Implanty ślimakowe wpłynęły na jakość życia kilkuset tysięcy osób!
Brak rezultatów leczenia logopedycznego i brak skuteczności najlepiej dobranych aparatów słuchowych. To dwa najważniejsze wskazania do zastosowania implantu ślimakowego. Często zdarza się, że jest on jedyną szansą na powrót do świata dźwięków dla osób z obustronnym, głębokim niedosłuchem.
Noworodki i dzieci, które urodziły się z niedosłuchem
Pierwsza z grup pacjentów, dla których stworzone zostały implanty ślimakowe, to noworodki, które przyszły na świat głuche. Co roku rodzi się ich w Polsce kilkaset. Dzięki badaniom przesiewowym słuchu, wykonywanym w pierwszych dniach życia, mogą one liczyć na natychmiastową pomoc.
Pacjenci, którzy stracili słuch w trakcie życia
Kolejną grupę stanowią pacjenci, którzy z różnych przyczyn stracili słuch w trakcie życia. Kiedy nie osiągają oni korzyści z właściwie dobranego aparatu słuchowego, a rehabilitacja nie przynosi oczekiwanych efektów, implant ślimakowy bywa ostatnią szansą na normalne słyszenie.
Posłuchaj jak implant ślimakowy zmienił życie naszych Pacjentów:
Zobacz jak działa implant ślimakowy Cochlear: